|
Republika przekształcona w Imperium! Strona Kalamarianie (lub jej część) została skopiowana z Empirepedii. |
|
Kalamarianie - istoty bezinteresowne, szlachetne i prawomyślne. Wielu uważa, że gdyby nie oni, nie doszłoby by
Ackbar- najsłynniejszy Kalamarianin
do zawiązania Sojuszu Rebeliantów ani do powstania Nowej Republiki, lecz wcześniej współpracowali z Konfederacją. Są przewidujący i uczynni i we wszystkim co robią, kierują się poczuciem zdowego rozsądku. To spośród ich grona wywodzą się najwybitniejsi przywódcy, obrońcy pokoju i rzecznicy harmonii w galaktyce.
Kalamarianie to istoty ziemnowodne. Mają łososiowatą barwę skóry, płetwiaste dłonie, wysoko sklepione czaszki i ogromne wyłupiaste oczy. Czują się równie dobrze w wodzie jak i na lądzie. Doskonale oddychają i w jednym, i w drugim środowisku.
Pierwsze badania jakie rozpoczęli kalamariańscy naukowcy, dotyczyły hodowli ryb i ochrony naturalnego środowiska, to znaczy pokrywających niemal całą powierzchnię Kalamara oceanów. Początkowo czynili niewielkie postępy – szczególnie jeśli chodzi o rozwój myśli technicznej, z uwagi na kłopoty z wydobywaniem rud metali. Problemy te pomogli im rozwiązać późniejsi sąsiedzi, Quarrenowie, zamieszkujący największe głębie kalamariańskich oceanów. Od tamtych czasów datuje się ścisła współpraca Kalamarian i Quarrenów, którzy zajmują się głównie wydobywaniem cennych minerałów.
Łagodni i cisi Kalamarianie są zazwyczaj istotami miłującymi pokój, zrównoważonymi, cierpliwymi i zdolnymi do
Kalamariański żołnierz za czasów Zimnej Wojny
wyjątkowej koncentracji. Słyną z uporu i stanowczości, które czasami graniczą z zawziętością. Ilekroć podejmą jakąś decyzję, bardzo rzadko ja zmieniają. Jedną z pierwszych, w swojej historii, było postanowienie odbycia wypraw od gwiazd – „wysp na firmacie galaktycznego oceanu”. Istoty obu
Kalamarianin
ras żyją w unoszących się na powierzchni ich oceanów wielopoziomowych miastach. Kalamarianie zajmują górne poziomy dwudziesto, a niekiedy nawet trzydziestopiętrowych budowli, ponieważ lubią się pławic w blasku słońca, Quarrenowie zaś najniższe, ponieważ wolą żyć w ciemności. Miasta są ośrodkiem cywilizacji i kultury, a dorobek klamariańskich artystów, muzyków, poetów i pisarzy wzbudza zachwyt w całej galaktyce.
Kalamarianie są bardzo uzdolnieni także pod względem technicznym. Potrafią projektować i konstruować rozmaite typy gwiezdnych statków, a także urządzenia funkcjonujące w różnych środowiskach. Jednym z przykładów ich umiejętności była założona na planecie Hoth rebeliancka Baza Echo. Do jej ukrycia wykorzystano kompleks lodowych komnat i tuneli wykutych wcześniej przez kalamariańskiego przemytnika, Samakka.
Kiedy Kalamarianie opanowali sztukę miedzygwiezdnych lotów, przystąpili do budowania coraz bardziej skomplikowanych gwiezdnych staków i okretów. Każdy statek ma całkowicie oryginalną konstrukcję. Zdarza się, że istoty innych ras, które pełnią służbę na pokładach zaprojektowanych przez Kalamarian jednostek, mają kłopoty z posługiwaniem się komputerami. Nie zawsze wiedzą, że przystosowano je do specyficznej budowy ciał konstruktorów. Podczas projektowania wnętrz brano pod uwagę rozmiary ciał Kalamarian oraz ruchy, jakie wykonują, siadając na fotelach dowódców czy pilotów. Ekrany monitorów dostosowano do zakresu częstotliwości, na jakie są wrażliwe oczy Kalamarian. Istoty innych ras mogą mieć duże kłopoty z obserwowaniem ukazujących się na nich napisów i obrazków.
Imperium zwróciło uwagę na mieszkańców Kalamara, kiedy gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na nowych niewolników. Korzystając z pomocy kilku niezadowolonych Quarrenów, którzy wyłączyli generatory chroniącego
Kalamarianin i Kalamarianka
ich planetę siłowego pola, wojskowi Imperium zaatkowali i podbili Kalamar. Do niewoli dostali się zarówno Kalamarianie, jak i Quarrenowie; ci pierwsi jednak bardzo szybko zaczęli stosować taktykę biernego uporu. Za karę Imperium zniszczyło pływające miasta.
To właśnie wtedy zazwyczaj spokojne i pokojowo nastawione istoty wyrzekły się pacyfizmu i zwróciły przeciwko ciemięzcom. Z początku posługiwały się narzędziami codziennego użytku, jakiej nie brakowało w kuchni każdej Kalamariańskiej gospodyni. Korzystają z pomocy Sojuszu Rebeliantów, istoty obu ras zdołały w końcu wyrzucić wojska Imperium ze swojej planety. Kalamarianie byli pierwszymi istotami, które oficjalnie i otwarcie przyłączyły się do Sojuszu.
Jednak nawet obecnie dochodzi do starć i nieporozumień między obiema rasami. Powodem większości jest uraza, jaką żywią w sercach niektórzy Kalamarianie do Quarrenów, spośród których część okazała się zdrajcami. Quarrenowie zaś nie do końca rozumieją potrzebę swoich sąsiadów dążenia do ciągłego rozwoju i szukania prawdy na innych planetach. Uważają, że prawda kryje się w oceanach Kalamara. Niektórzy są również niezadowoleni z warunków zawartego
Kalamariański Jedi
przed wiekami traktatu, w myśl którego Quarrenowie dostarczają Kalamarianom rudy cennych minerałów. Uważają, że własnie to wywołało gniew Imperium, które zniszczyło ich pływające miasta.
Mimo nieporozumień i starć społeczeństwo obu ras nie przestają się rozwijać. Ich reprezentanci zasiadają w rządzie, który funkcjonuje na wzór senatu Republiki. Istoty każdej z ras mają w nim tyle samo przedstawicieli, a ponieważ Kalamarinie miłują spokój, staraja się żyć w zgodzie i współpracować ze swoimi podwodnymi sąsiadami.